Szkło do kawiarni - z logo czy bez? Na co się zdecydować?
Prowadzenie kawiarni brzmi prościej, niż wygląda. Entuzjaści niezaangażowani w biznes gastronomiczny dostrzegają tylko dobre strony: przytulne wnętrze, kulturalni goście, przyjemny klimat, dobra kawa. Właściciele znają jednak liczne wyzwania, z którymi muszą sobie radzić na co dzień – zamawianie wysokiej jakości produktów, wymyślanie atrakcyjnych dań i napojów, borykanie się z kontrolami Sanepidu. Wśród dziesiątek decyzji, które trzeba podjąć, jest także wybór naczyń, w jakich będziemy serwować gościom gorące i zimne napoje, desery i dania z oferty. Liczy się ich kształt, ergonomia, wygoda użytkowania, ale także to, czy będą one logowane czy bez żadnych cech odróżniających. Która opcja jest lepsza? Czy logotyp jest potrzebny na filiżance w kawiarni? A jeśli nie logo, to co na niej umieścić?
Logowana ceramika – logiczny wybór
Najczęstszą przyczyną wybierania ceramiki bez logowania, jest cena. Faktycznie, kubek czy filiżanka z nadrukiem kosztują więcej, niż czyste. Ale różnice są najczęściej bardzo niewielkie. Przy dużym zamówieniu – praktycznie niedostrzegalne. W tej sytuacji logika nakazuje kupić coś o poziom lepszego a tylko trochę droższego, niż nieco tańszego, ale pozbawionego ważnej cechy. Jeśli bowiem w którymś momencie stwierdzimy, że nadruk jednak by się przydał, to jego wykonanie na posiadanych już naczyniach przez firmę poligraficzną, okaże się po prostu nieopłacalne.
Jaki rodzaj logowania sprawdzi się na filiżankach, kubkach i szklankach w kawiarni?
Kiedyś było prościej – nadruk na kubku wykonywało się w zasadzie w jednej technologii (przez co wszystkie gadżety sprzed lat wyglądają tak samo). Obecnie mamy do wyboru bardzo duży wybór różnych technologii – i możemy zdecydować się na jedną, albo połączyć kilka w funkcjonalną całość.
Można więc zostawić ceramikę białą albo wybrać jeden z licznych kolorów (w tym z efektem neonowym, lustrzanym, metalik czy mat). Można dodatkowo zastosować piaskowanie, wraz z późniejszym malowaniem lub bez. Na szklankach i kubkach metalowych świetnie sprawdza się precyzyjny grawer laserowy. Najlepiej gruntownie przemyśleć identyfikację wizualną marki i trzymać się wytycznych, aby wszystkie realizacje były spójne.
Wyrazić siebie przez kubek – co nadrukować na ceramice?
Kiedy już wybierzemy technikę zdobienia, pozostaje jeszcze istotniejsza kwestia – jaki nadruk powinien się znaleźć na kubku, filiżance czy szklance? Mamy tutaj sporą dowolność i możemy być kreatywni. Co istotne, nie zawsze najlepszym rozwiązaniem będzie duże logo.
Wyraźny logotyp kawiarni warto umieścić na naczyniach wówczas, gdy jest on na tyle ciekawy, że stanowi ozdobę sam w sobie, lub jest na tyle minimalistyczny, że łatwo go połączyć z innymi elementami (np. grafikami, napisami). Najczęściej jednak doskonale sprawdza się wersja pośrednia, uzyskana dzięki nowym technologiom, pozwalającym na nanoszenie zdobień nie tylko w centralnej części kubka czy talerza. Logotyp może więc znaleźć się również na dnie lub na spodzie filiżanki, a także w pobliżu wewnętrznej krawędzi kubka. Zyskane w ten sposób miejsce pozwala na zamieszczenie cytatu, sloganu, rysunku czy grawera, oddającego charakter lokalu.
Nie tylko do picia – jak jeszcze można wykorzystać logowaną ceramikę?
Podstawowym zastosowaniem naczyń w kawiarni jest oczywiście serwowanie w nich napojów i posiłków. Ale kreatywny menadżer znajdzie liczne inne sposoby na promowanie lokalu z wykorzystaniem kubków czy filiżanek.
Świetnym sposobem na przyciągnięcie klientów jest zorganizowanie konkursu lub promocji, w których nagrodę stanowi firmowa ceramika. Kubek może otrzymać ta osoba, która w danym miesiącu odwiedzi lokal największą ilość razy, albo ktoś, kto wymyśli najbardziej chwytliwe hasło – możliwości jest wiele, a każda z nich stanowi skuteczną i w zasadzie darmową reklamę.
Jeśli planujesz sesję fotograficzną swojego lokalu (niekoniecznie przeprowadzoną przez profesjonalistów, ale także wykonaną samodzielnie), naczynia z logotypem będą nieocenione do zaprezentowania logotypu i stylu kawiarni. Dodatkowo możesz je zabrać na zewnętrzną akcję promocyjną – targi, dni otwarte czy lokalne imprezy (takie jak coraz popularniejsze w różnych miastach kraju letnie „śniadania na trawie”).
Identyfikacja wizualna kubków, filiżanek, szklanek czy talerzyków w kawiarni, nie jest niezbędna – udowadniają to liczne obiekty funkcjonujące z powodzeniem bez logowania naczyń. Z drugiej strony – to właśnie jedna z najtańszych form reklamy i szkoda z niej rezygnować dla pozornej oszczędności, by następnie wydać znacznie więcej na bannery czy inne rodzaje reklamy, przemawiającej do klienta. Konkurencja jest najczęściej duża, więc nie warto ryzykować – lepiej pokazać się gościom od najbardziej profesjonalnej i estetycznej strony.