Wręczenie prezentu kontrahentowi stanowi miły gest, dzięki któremu łatwo przełamujemy pierwsze lody w kontaktach biznesowych i wyrażamy chęć do współpracy. Od kilkunastu lat wśród najczęściej kupowanych gadżetów reklamowych znajdują się kubki, a ostatnio dołączają do nich kolejne wyroby ceramiczne: miseczki, filiżanki, szklanki, karafki, kufle, kieliszki, a nawet szklane butelki i kubki podróżne. Kiedy wypada wręczyć taki gadżet? W jakich sytuacjach będzie on najbardziej skuteczny? Sprawdź 6 dobrych sposobów na wykorzystanie ceramiki w promocji firmy.

Targi, eventy, dni otwarte – królestwo gadżetów

Wiele firm decyduje się na regularne branie udziału w wydarzeniach masowych, służących promocji. Różnego typu targi oraz eventy przyciągają setki a nawet tysiące odwiedzających, w tym potencjalnych klientów. Trzeba bardzo starannie dobierać gadżety, które powinny być jednocześnie efektowne, jak i niedrogie.

Idealnie sprawdzi się w tej sytuacji ceramika. Warto podarować kubek czy filiżankę gościowi, który realnie zainteresuje się ofertą. W natłoku odwiedzonych stoisk istnieje duża szansa, że zapomni o naszym, ale przypomni sobie je natychmiast, gdy tylko zechce wypić kawę w nowym naczyniu.

Konferencje i spotkania branżowe – podarunki dla wtajemniczonych

Imprezy branżowe to wyższy poziom wtajemniczenia. Nie biorą w nich udziału osoby niezainteresowane, ale przedstawiciele właśnie tych firm, które stanowią nasz target. W tym przypadku kubek reklamowy znów pełni rolę przypominajki – osoba, która z niego skorzysta, powróci myślami do odwiedzonego stoiska czy usłyszanej prelekcji.

Podczas konferencji zawsze ma też miejsce część nieoficjalna czy networkingowa. Warto również na nią zabrać kilka kubków, aby podczas swobodnej rozmowy wręczyć je interlokutorom.

Święta – czas prezentów

Nieliczni uważają to za przeżytek, ale jednak nadal ogromna większość firm tradycyjnie wysyła prezenty klientom w okresie Bożego Narodzenia. To jedyne święto w roku, które wiąże się z wręczaniem tak dużej ilości podarków – również w przestrzeni B2B.

Prawda jest taka, że z tego zwyczaju nie warto się wyłamywać. Po pierwsze – jest on po prostu sympatyczny – w końcu każdy lubi dostawać prezenty. Po drugie – jeśli jako jedyni nie wyślemy paczki kontrahentowi, na pewno przykujemy jego uwagę, ale w negatywnym kontekście. Świetnym rozwiązaniem jest więc niewielki i niedrogi, symboliczny gadżet – taki jak ceramika reklamowa.

Rocznice i kamienie milowe – celebracja firmy i szefostwa

Elegancka filiżanka czy komplet kieliszków z karafką będzie idealnym pomysłem na prezent z okazji rocznicy czy ważnego osiągnięcia. Warto celebrować te kluczowe dla kontrahentów momenty wraz z nimi – okazujemy w ten sposób nasze wsparcie i automatycznie wzbudzamy sympatię.

Jeśli znamy bliżej szefostwo czy członków zarządu, możemy również pokusić się o osobiste prezenty, wręczane z najważniejszych okazji – np. okrągłej rocznicy urodzin, ślubu, przejścia na emeryturę.

Gadżety skrojone na miarę – ocieplanie stosunków

Ale nie tylko CEO i prezesi lubią dostawać prezenty – równie ciepło odbierają je szeregowi pracownicy kontrahenta. Warto przede wszystkim wręczać je osobom, z którymi współpracujemy bezpośrednio – np. handlowcom czy specjalistom od zakupów.

Wykazując sympatyczny gest i wysyłając zaadresowaną osobiście paczkę z okazji świąt czy rocznicy współpracy, możemy zyskać więcej, niż podczas całych godzin twardych negocjacji. Dobrym pomysłem jest także przygotowanie upominków dla pracowników kontrahenta, którzy przyjeżdżają do nas z wizytą czy na dni otwarte.

Marketing wewnętrzny – prezenty mile widziane

Marketing nie ogranicza się do otoczenia zewnętrznego. Być może nawet istotniejszy jest ten wewnętrzny, skierowany do własnych pracowników. Skutecznie prowadzony marketing wewnętrzny zwiększa przywiązanie do firmy i zmniejsza fluktuację kadr.

To dlatego również członkom własnej załogi warto wręczać co jakiś czas drobne upominki. Kubek z logo firmy to niewielki gest, dzięki któremu pracownik poczuje, że jego komfort i dobre samopoczucie są dla nas równie istotne, jak osiągane przez niego wyniki.

Ceramika to bardzo bezpieczny prezent. Jest niedroga, nie będzie zatem odebrana jako próba przekupstwa. Jednocześnie może być bardzo estetyczna, dzięki czemu trafi nawet w najbardziej wysublimowane gusta. Co więcej, to gadżet bardzo praktyczny – mamy niemal stuprocentową pewność, że kubek czy szklanka nie trafią na dno szuflady, ale będą regularnie wykorzystywane, przypominając klientom o firmie i budząc pozytywne skojarzenia z nią.

Zbliżając do ust kubek z poranną kawą najczęściej nie mamy pojęcia, jak długa historia za nim stoi. Ceramika należy do najstarszych sztuk uprawianych przez ludzkość. W ciągu całych tysiącleci rozwinęła się w licznych formach – od naczyń, przez płytki ścienne i podłogowe, dekoracje i biżuterię, aż po elementy potrzebne w pewnych procesach technologicznych. W szerokim rozumieniu do ceramiki zaliczamy bowiem każdy produkt końcowy wypalania gliny. Stąd też wzięła się jej nazwa – od greckiego keramos, czyli ziemia. Poznaj fascynującą historię ceramiki w pigułce.

Prehistoria ceramiki – najstarszej sztuki użytkowej

Ceramika pojawiła się w paleolicie. Najstarsze datowane wyroby liczą 20 tys. lat, ale bardzo możliwe, że ludzkość posiadła sztukę wypalania gliny jeszcze wcześniej. Do polski umiejętność ta zawędrowała później – jakieś 9 tys. lat temu.

Pierwsze wyroby ceramiczne miały wartość użytkową. Nieporadnie ulepione garnki i misy znacznie zwiększyły możliwości przygotowania posiłków. Niemal natychmiast zaczęły się na nich pojawiać wzory – od samego początku lubiliśmy upiększać przedmioty, które towarzyszą nam na co dzień.

Daleki Wschód – kolebka sztuki ceramicznej

Za ojczyznę współczesnej ceramiki uznaje się Chiny – kraj, który od samego początku przodował w innowacjach. W tym przypadku zadecydowały prawdopodobnie szczególnie trudne warunki klimatyczne – chłód skłaniał do poszukiwania sposobów efektywnej obróbki termicznej pokarmów a gliny było pod dostatkiem.

Niedługo później ceramika pojawiła się w Japonii. Historycy do dziś spierają się, czy sztuka wypalania gliny zawędrowała tam z Chin, czy też może została odkryta niezależnie. Za tą pierwszą opcją przemawia geograficzna bliskość obu krajów i ożywiona wymiana handlowa między nimi. Mocnym argumentem drugiej strony jest jednak fakt, że japońska ceramika wyrabiana była zupełnie innymi technikami i służyła do przechowywania, nie do gotowania żywności.

Europejskie manufaktury – produkcja masowa

W ciągu kolejnych tysiącleci ceramika zawędrowała na Bliski Wschód, do Afryki a także do Europy. To właśnie na Starym Kontynencie doszło do prawdziwego przełomu w jej wytwarzaniu – w średniowieczu powstały manufaktury, które umożliwiły produkcję masową wyrobów ceramicznych.

Boom na ceramikę zawdzięczamy niemieckiemu wszechstronnemu uczonemu, Ehrenfriedowi Waltherowi von Tschirnhausowi. Legenda głosi, że na przełomie XVI i XVII w. pragnął on opracować metodę wytwarzania złota z metali nieszlachetnych (co było powszechnym marzeniem ówczesnych naukowców). Zamiast złota stworzył jednak pierwszą europejską porcelanę miśnieńską, w której zakochały się królewskie dwory całej Europy. Jej wielkim fanem i kolekcjonerem był m.in. polski król August II Mocny.

Współczesna ceramika – funkcjonalna i ozdobna

Nowoczesna ceramika poszła trzema drogami. W naszych domach znajduje się mnóstwo niedrogich naczyń do codziennego użytku, ale niektórzy lubią także kolekcjonować małe ceramiczne dzieła sztuki. W wielu przypadkach można połączyć oba aspekty i wybierać ceramikę zarówno piękną, jak i funkcjonalną.

Zastosowania ceramiki nie kończą się jednak na kuchni czy witrynce w salonie. Dzięki doskonałym właściwościom mechanicznym i izolacyjnym oraz odporności na czynniki chemiczne i wysokie temperatury, elementy ceramiczne są wykorzystywane w wielu procesach technologicznych (np. do produkcji i przesyłu energii elektrycznej).

Wraz z rozwojem branży gadżetów reklamowych, odkryliśmy jeszcze jedno zastosowanie ceramiki – stanowi ona ciekawy, niedrogi i przydatny prezent dla klientów, który można wręczać z dowolnej okazji. Nie bez powodu kubki reklamowe należą od kilkunastu lat do najpopularniejszych podarunków dla kontrahentów.

Przyszłość ceramiki – technologia i ekologia

Każda branża stara się jak najlepiej przygotować na wyzwania, które czekają ją w przyszłości, jak również skorzystać z możliwości, jakie daje rozwój technologiczny. W przypadku ceramiki pójdziemy prawdopodobnie w dwóch kierunkach.

Pierwszy to zaawansowane metody projektowania i wykonywania za pomocą technologii druku 3D. Drugi wynika z rosnącej świadomości ekologicznej – będziemy poszukiwać alternatywnych, biodegradowalnych materiałów i wykorzystywać do produkcji odnawialne źródła energii.

Wiele zwierząt potrafi wytwarzać proste narzędzia, które następnie wykorzystywane są do obrony czy do zdobywania pożywienia, ale spośród nich tylko człowiek wykształcił w sobie zmysł estetyczny. To dlatego zależy nam, aby użytkowane przez nas przedmioty były nie tylko funkcjonalne, ale również piękne. Ceramika użytkowa zaspokaja obie te potrzeby – wykonane z niej rzeczy cieszą oko i służą konkretnym celom.

Od wielu lat kubki reklamowe nie wypadają ze ścisłej czołówki najczęściej zamawianych gadżetów reklamowych. Z czasem dołączyły do nich również inne wyroby ceramiczne – eleganckie filiżanki, logowane szklanki, a nawet kieliszki i kufle czy miseczki. Ceramika jest świetnym pomysłem na prezent, ponieważ jest jednocześnie estetyczna i pożyteczna. Ale przecież nie można ciągle ofiarowywać klientom tylko kubków. Sprawdź, jakie inne gadżety warte są uwagi.

Notes, długopis, terminarz, kalendarz – gadżetowe evergreeny

Niezależnie od branży, zawodu i zajmowanego stanowiska, nie ma chyba nikogo, komu nie przydałby się kalendarz i terminarz, notes lub zrywane karteczki, a także dobrze piszący długopis. Zwracaj uwagę zarówno na wygląd produktu, jak i na jego jakość – aby gadżet był naprawdę użyteczny, korzystanie z niego powinno być intuicyjne i przyjemne.

Prezenty na lato – na plażę i do parku

Dobrym zabiegiem jest wykonanie co najmniej dwóch serii gadżetów – jedne będą ofiarowywane zimą a drugie – latem. Na ciepłe miesiące każdemu przyda się sprzęt plażowy i piknikowy. Każdemu przyda się składany koc z wodoodpornym podszyciem, szklana butelka z filtrem, mały wiatraczek na baterie czy drobne akcesoria sportowe, takie jak frisbee czy zestaw do badmintona.

Prezenty do zimę – na spacer i do samochodu

Zestaw gadżetów zimowych powinien natomiast zabezpieczać przed chłodem. Doskonale sprawdzą się chemiczne ocieplacze do dłoni, logowany termos, a także skrobaczka do samochodowych szyb czy miotełka. Zima to również czas gadżetów świątecznych – ciepłe skojarzenia wywoła np. świeca zapachowa czy uniwersalne skarpety z norweskim wzorem.

Odzież reklamowa – oszczędnie z logowaniem

Ubrania to jedne z tych gadżetów, z których ofiarowaniem musimy być bardzo ostrożni. Co z tego, że wykosztujesz się na polar z wielkim logotypem, skoro klient będzie go zakładał tylko do garażu, no bo kto by chciał chodzić w nim po ulicy? Zrezygnuj z dużych symboli graficznych. O wiele lepiej sprawdzi się dyskretny haft w tym samym kolorze, co całe ubranie. Klient zrozumie, że naprawdę troszczysz się o jego samopoczucie.

Elektronika – przydatna a nie najtańsza

W dzisiejszym świecie na czoło najpopularniejszych gadżetów wysuwają się te elektroniczne. W tym przypadku pójście na ilość jest szczególnie zgubne. Kiepskiej jakości pendrive czy słuchawki wywołają irytację, która przełoży się na złe skojarzenia z firmą. Elektroniczne gadżety zachowaj dla kluczowych klientów i zamów te lepsze – np. powerbank o dużej pojemności czy ładowarkę z zestawem różnorodnych końcówek.

Eko-gadżet – na topie i z misją

Planując swój budżet marketingowy, weź pod uwagę również gadżety związane z szeroko pojętą ekologią. Są one popularne zarówno z uwagi na modę, jak i ze względu na rosnącą świadomość użytkowników. Stawiaj na prezenty wykorzystane z biodegradowalnych materiałów albo z surowców pochodzących z recyklingu lub na przedmioty wielorazowe, mogące zastępować te jednorazowe (np. tekstylne torby na zakupy).

Umilacz czasu – dla oderwania wzroku od smartfona

Już od lat przywykliśmy do wyjmowania smartfona za każdym razem, gdy trzeba choć chwilę na coś poczekać – czy to w kolejce do urzędu lub lekarza, czy w trakcie pracy. Bardzo ciekawym pomysłem jest ofiarowanie gadżetu, który umili tych kilka minut bez konieczności patrzenia w ekran. Może to być np. pop fidget czy mini-gierka logiczna.

Gadżety lokalne – czym chata bogata

Jeśli twoja firma podkreśla w komunikacji marketingowej swoją lokalność, idź za ciosem i również w formie gadżetów wybierz lokalne produkty. Powinno to być coś unikatowego, z czego słynie region – np. pendrive z zatopionymi w obudowie bursztynami nad morzem a z kawałkami węgla – na Śląsku.

Voucher – wybierz sobie prezent

Chcesz mieć pewność, że podarowany prezent naprawdę przypadnie do gustu i będzie wykorzystywany? Pozwól klientowi samemu zdecydować, co sprawi mu przyjemność i zamiast klasycznego, materialnego gadżetu, podaruj mu voucher z licznymi możliwościami jego realizacji (np. przeżycie do wyboru z katalogu od firmy współpracującej z podmiotami na terenie całego kraju, voucher do sieciowego kina, salonu SPA lub restauracji).

Dobry gadżet reklamowy powinien być wybrany naprawdę starannie. Musi on zachęcać zarówno formą i jakością wykonania, jak i funkcjami, do jakich się nadaje. Decydując się na prezent dla klienta, zastanów się przede wszystkim, co naprawdę może mu się przydać. Dzięki temu nie wydasz pieniędzy na drobiazgi, które powędrują od razu do szuflady.

Klienci nie pojawiają się sami – trzeba o nich trochę zawalczyć. Oczywiście podstawą jest wysoka jakość oferowanych produktów lub usług oraz rzetelna opieka posprzedażowa, ale gadżet reklamowy też nie zaszkodzi. Niewielki prezent sprzyja ociepleniu relacji, pomaga zapamiętać nazwę czy logo firmy i automatycznie budzi pozytywne skojarzenia z marką. Problematyczny może się jednak okazać wybór prezentu – katalogi firm poligraficznych pękają w szwach a ostatecznie większość przedsiębiorców i tak zawęża się do kilku standardowych opcji. Sprawdź 9 pomysłów na nieoczywiste gadżety, które przykują uwagę klienta.

Kubek inny niż wszystkie

Czy jeden z najbardziej standardowych gadżetów – kubek – może być oryginalnym prezentem? Oczywiście – ale trzeba wybrać odpowiedni model i nietypowy wzór. Świetnie sprawdzą się kubki z efektem znikającej powłoki termicznej, ujawniające nadruk dopiero po zalaniu wrzątkiem. A może alternatywnie podarujesz kufle do piwa, filiżanki lub szklanki? Pamiętaj również o odpowiedniej pojemności – kiedy ostatnio widziałeś, żeby w biurze ktoś pił espresso z mini-kubeczka?

Notatnik z duszą

Równie klasycznym gadżetem jest notatnik – i także w jego przypadku odrobina kreatywności wystarczy, aby zamienić go w reklamowy hit. Warto zastanowić się nad ciekawą grafiką, ale też nad formą. Dostępne są notatniki z wbudowanym kalkulatorem, z okładką do samodzielnego kolorowania, a także w ciekawym kształcie. Nowością są notatniki-kalendarzyki, w których zrywane kartki odsłaniają ukryty kształt.

Zabawka dla korpoludka

Powiedzmy sobie szczerze: w biurze bywa nudno. Są oczywiście okresy bardzo intensywnej pracy, ale przychodzi też czas, gdy naprawdę nie wiadomo, czym się zająć, aby dotrwać do 16:00. To dlatego każdy pracownik umysłowy ucieszy się z gadżetu pełniącego rolę zabawki. Może to być np. fidget spinner, pop fidget, miniaturowa koszykówka czy gra elektroniczna.

Powerbank dla podróżnika

Ważniejszemu klientowi albo gościowi targów realnie zainteresowanemu ofertą, warto sprawić bardziej wartościowy prezent. Nie wszyscy używają pendrivów, nie każdy lubi słuchawki dokanałowe, ale każdy potrzebuje prądu do zasilania swoich urządzeń mobilnych. Jeśli poszukujesz przydatnego prezentu, który okaże się strzałem w dziesiątkę, wybierz powerbank. Zadbaj, aby miał on pojemność do 100 Wh, dzięki czemu można będzie zabrać go do samolotu.

Gadżet, który rośnie

Mamy dziś modę na ekologię – i bardzo dobrze, bo ci, którzy nie dbają o środowisko ze szlachetnych pobudek, robią to przynajmniej po to, żeby nie odstawać od znajomych. Wspieraj zielony trend ofiarując gadżety w tym właśnie duchu. Może to być sadzonka rośliny doniczkowej, paczka nasion roślin miododajnych a nawet notatnik z nasionami wtopionymi w kartki, które wystarczy włożyć do doniczki, aby zaczęły rosnąć.

Butelka na lato, termos na zimę

Aby gadżety spotkały się z cieplejszym odbiorem, przygotuj inny ich zestaw na zimę a inny na lato. Obdarowywani klienci będą mieli świadomość, że naprawdę zależy ci na ofiarowaniu im czegoś przydatnego. Dlatego właśnie latem warto wręczyć szklaną butelkę z filtrem, ale zimą już zdecydowanie lepiej sprawdzi się termos.

Apteczka pierwszej pomocy

To jeden z rzadko wręczanych a ekstremalnie przydatnych prezentów. Apteczka pierwszej pomocy powinna znaleźć się w każdym domu, samochodzie, a nawet w plecaku spakowanym na wycieczkę czy w sakwie rowerowej. Trudno o lepszy sposób okazania klientowi troski. Taki gest nie tylko zostanie doceniony, ale może naprawdę uratować komuś życie!

Zwykły gadżet z ukrytą funkcją

Bardzo ciekawym pomysłem na gadżety są te, które poza swoją podstawową funkcją, pełnią też dodatkowe. Może to być miarka schowana w breloczku, długopis z latarką albo etui na kartę z zabezpieczeniem RFID (tzw. klatka Faradaya), zapobiegającą jej sczytaniu przez przemyślne urządzenia, konstruowane przez złodziei polujących na ofiary w autobusach czy w sklepach.

Gadżet do zjedzenia

Prezent od firmy można użytkować, ale można go też zjeść. Nie obawiaj się wręczania artykułów spożywczych. Pamiętaj jednak, że powinny to być produkty naturalne, lokalne albo z gatunku speciality – minęły już czasy prezentowych koszy z marketów.

Pamiętaj też o tym, że gadżet powinien być dopasowany do profilu twojej firmy. Rozdźwięk może się okazać marketingową katastrofą. Przedsiębiorstwo dostarczające węgiel powinno podarować sobie ekologiczne prezenty a firma sprzedająca rowery wzbudzi śmiech, gdy podaruje klientowi skrobaczkę do szyb samochodowych. Korzystaj z naszych porad, wymyślaj własne opcje, ale zawsze rób to z głową!

Branża FMCG (fast-moving consumer goods, produkty szybkozbywalne) należy do najbardziej dochodowych a jednocześnie najtrudniejszych na rynku. Z jednej strony – popyt jest zawsze zapewniony. Klienci mogą odmówić sobie dóbr luksusowych i większości usług, ale muszą jeść, kąpać się czy utrzymywać dom w czystości. Z drugiej strony ogromna ilość dostawców sprawia, że trudno utrzymać się na topie. Większość producentów podejmuje decyzję o współpracy z większymi klientami – hurtownikami czy dużymi koncernami. Tylko jak zaskarbić sobie ich uwagę?

Świeżość – absolutna podstawa

Konsumenci są coraz bardziej świadomi. Zwracają oczywiście uwagę na cenę, która odgrywa dużą rolę w przypadku produktów z branży FMCG, ale jednocześnie chcą oni wyrobów świeżych. Oczywiście najważniejsze jest to w przypadku artykułów spożywczych. Coraz większym powodzeniem cieszą się jednak również kosmetyki czy chemia domowa o naturalnym składzie, również charakteryzujące się znacznie krótszymi terminami przydatności. Zapewnienie, że oferowane przez ciebie wyroby są świeże, jest więc kluczowe w zdobywaniu nowych zleceń. Im krótsza tzw. droga od pola do stołu, tym bardziej zadowolony konsument – a więc i klient, będący pośrednikiem.

Identyfikacja wizualna – wspomóż pamięć klienta

W branży FMCG poszczególni producenci mogą różnić się od siebie w niewielkim stopniu. W jaki sposób, będąc np. producentem ziemniaków i buraków, wyróżnić się na tle innych, podobnych rolników? Nawet w tak mało widowiskowej branży, warto postawić na identyfikację. Wymyśl chwytliwą nazwę i zaprojektuj logo, a następnie umieszczaj je na gadżetach, które wręczasz klientowi. Doskonałym pomysłem jest ceramika reklamowa – np. kubki czy termosy, z których można regularnie korzystać. Logo warto też nakleić na samochodzie, którym realizujesz dostawy. W ten sposób łatwiej zapadnie ono w pamięć a poszukując dostawcy ziemniaków i buraków, klient w pierwszej chwili pomyśli właśnie o tobie!

Regularność dostaw – produkt zawsze na czas

W branży dóbr szybkozbywalnych szczególnie liczy się tempo. Dostarczony jutro świeży produkt nie będzie już świeży. Klient, który dziś nie kupi u ciebie, nie będzie czekał, ale zapewni sobie dostawy od bardziej wiarygodnego producenta. To dlatego tak ważne jest zadbanie o regularność produkcji i dostaw. Jeśli natomiast wiesz wcześniej, że np. wybierasz się na wakacje i przez tydzień nie będziesz mógł realizować dostaw, poinformuj o tym z odpowiednim wyprzedzeniem.

Produkt lokalny – lepszy od masówki

Konsumenci coraz chętniej wybierają produkty wyprodukowane lokalnie. Przemawia za tym nie tylko lokalny patriotyzm, ale też przekonanie, że takie właśnie wybory będą odznaczały się najlepszymi parametrami – np. świeżością czy obecnością unikatowych cech. Jeśli zatem produkowane przez ciebie dobra pochodzą z określonego regionu – nie zapomnij o tym poinformować klientów!

Cena – uwzględnij marże klienta

Twój klient musi zarobić na produkcie, który mu sprzedajesz. To fakt i nie ma się co obrażać na narzucane przez niego marże. Kluczowym jest zatem wyznaczenie ceny atrakcyjnej dla klienta, ale jednocześnie zapewniającej ci dochód na odpowiednim poziomie.

Certyfikaty, odznaczenia, nagrody – pokaż jakość

Każda nagroda czy odznaczenie to coś, czym warto się chwalić. Oczywiście najbardziej liczą się uznawane międzynarodowo certyfikaty (np. informujące o ekologiczności produktu czy wysokiej jakości procesów technologicznych). Ale nawet jeśli posiadasz dyplom z lokalnej gminnej rywalizacji na najpiękniejszego buraka, również dumnie go prezentuj – w końcu zdobyłeś go właśnie ty, a nie konkurencja!

Zróżnicowanie klientów – zostaw sobie opcje

Najczęściej produkty z branży FMCG są odsprzedawane klientom, którzy stanowią ogniwo pośrednie między producentem a konsumentem. Jeśli ten model niekoniecznie ci odpowiada, rozważ również inne możliwości. Wymagają one więcej zachodu, ale mogą się okazać bardzo zyskowne. Lokalni producenci żywności oferują swoje dobra na jarmarkach czy w ramach handlu obwoźnego. Możesz też dostarczać wyroby np. restauratorom czy innym przedsiębiorcom, którzy wykorzystają je bezpośrednio.

Dobra szybkozbywalne to trudny rodzaj biznesu. Jeśli jednak znajdziesz dobrych partnerów, branża FMCG może się okazać bardzo dochodowa a przy tym dosyć stabilna. Warto zatem uwzględnić w swojej strategii firmowej budżet na działania marketingowe oraz na PR. Rzetelna informacja oraz zachęcanie klientów do współpracy nie musi być wcale drogie – trzeba jednak podejść do zagadnienia wielotorowo i pomysłowo. Po lekturze tego tekstu może się to okazać znacznie łatiejsze.

Branża dziecięca należy do najbardziej uroczych i wdzięcznych sposobów na biznes. W końcu co jest przyjemniejszego od wywoływania uśmiechów na dziecięcych buźkach? Wiedzeni tą zasadą przedsiębiorcy chętnie zakładają biznesy związane ze sprzedażą artykułów lub świadczeniem usług dla najmłodszych. Szybko okazuje się jednak, że konkurencja jest spora a oczekiwania rodziców – bardzo wygórowane. Co zrobić, aby zaistnieć na rynku i czerpać ze swojej pracy nie tylko satysfakcję, ale także zyski?

Certyfikaty, normy – zagwarantuj bezpieczeństwo

Na szczęście powoli mijają już czasy, gdy rodzice kupowali dzieciom cokolwiek, byle tanio. Znacznie zwiększyła się świadomość w zakresie bezpiecznych i niebezpiecznych materiałów, z których składają się zabawki. Dla przedsiębiorców, którzy chcą wejść na rynek, najlepszą strategią jest więc produkowanie lub odsprzedaż produktów i usług posiadających certyfikaty, gwarantujące bezpieczeństwo dzieciaków.

Gadżety reklamowe – dobre na start i na kontynuację współpracy

Małe przekupstwo nigdy nie zaszkodzi – zwłaszcza jeśli jest zarówno estetyczne, jak i pożyteczne. Warto zainwestować w promocję na start i do każdego zamówienia dodawać niedrogi ale przydatny gadżet reklamowy. Świetnym przykładem jest np. kubek, który nie tylko jest świetnym nośnikiem reklamy, lecz służy konkretnemu celowi i będzie wykorzystywany na co dzień. Nie zapominaj też o regularnych klientach i co jakiś czas organizuj promocje, w których gadżety reklamowe dokładane są do wysyłki (np. termos z logo zimą a logowana butelka na wodę latem, po przekroczeniu kwotowego progu zamówienia). Ten miły gest pozwoli zdobyć przychylność klientów.

Obecność na targach – pokaż się!

Wystawianie się na targach to fenomenalny krok od strony wizerunkowej. Wydarzenia branżowe stwarzają niepowtarzalną okazję do porozmawiania z klientami i przekazania im koncepcji marki. Jednocześnie warto mieć na uwadze, że wystawianie się jest dosyć kosztowne. Na początek zamiast targów warto więc postawić niewielkie stoisko na lokalnej imprezie – np. na miejskim evencie z okazji dnia dziecka.

Skuteczna komunikacja w internecie – docieraj do odbiorców

Żadna firma nie może dziś liczyć na sukces, jeśli nie dociera regularnie do swoich klientów. Najlepszym i najtańszym sposobem na prowadzenie komunikacji marketingowej, jest wykorzystanie potencjału mediów społecznościowych. Prowadź profile przynajmniej na kilku platformach. Pamiętaj o angażujących, ciekawych treściach i o multimediach – publikuj krótkie filmy i zdjęcia.

Zostań ekspertem – daj coś od siebie!

Jeśli chcesz, aby nazwa twojej firmy kojarzyła się ze świetnym podejściem do dzieci, zaproponuj rodzicom czy pedagogom materiały, z których mogą czerpać podczas codziennej pracy czy opieki nad dziećmi. Publikuj porady w formie artykułów eksperckich, przesyłaj je newsletterem, organizuj webinary.

Promocje i rabaty – dla nowych i dla regularnych klientów

Promocja lub gadżet reklamowy na start jest zawsze mile widziana, ale nie wolno również zapominać o stałych klientach. Bycie pominiętym to nieprzyjemne uczucie, nawet w relacji sprzedawca-klient. To dlatego co jakiś czas oferuj specjalne promocje skierowane właśnie do regularnych odbiorców, oferując im np. rabaty czy gadżety do kolejnej wysyłki.

Odpowiedzialność społeczna – okaż troskę

Coraz więcej firm rozumie znaczenie CSR (społecznej odpowiedzialności biznesu). Nie muszą to być od razu kosztowne i szeroko zakrojone działania – na początku wystarczy pod siedzibą firmy stworzyć łąkę kwietną przyjazną owadom zapylającym albo poinformować, na jaki cel właściciele przeznaczają 1,5% podatku ze swoich prywatnych PITów.

Specjalizacja – nie musisz docierać do wszystkich

Kategoria branży dziecięcej jest bardzo pojemna. Pamiętaj, że wcale nie musisz dotrzeć dokładnie do każdego odbiorcy. Zastanów się, czy w przypadku twoich produktów lub usług, nie lepiej będzie postawić na specjalizację. Np. jeśli oferujesz systemowe mebelki, skoncentruj się na docieraniu do właścicieli przedszkoli i żłobków a jeśli prowadzisz animacje, uwzględnij w komunikacji marketingowej podmioty publiczne i firmy, organizujące eventy.

Oczywiście nie musisz stosować wszystkich tych taktyk na raz – a przynajmniej nie od samego początku. Faktem jest, że to właśnie początki są najtrudniejsze. Każdy kolejny miesiąc działalności może przynosić nowych klientów, jak i powracających stałych odbiorców, zadowolonych z jakości produktu czy usługi. Uwierz w siebie i działaj rozsądnie!

Wielkimi krokami zbliża się lato a wraz z nim – nowe wyzwania dla działów marketingu. Zamiast charakterystycznych dla wiosny i jesieni targów i konferencji, mamy zdecydowanie więcej imprez plenerowych i dni otwartych. Pojawiającego się na nich klienta trzeba jakoś zachęcić do skorzystania z oferty albo umożliwić mu przypomnienie sobie nazwy firmy. A najskuteczniejszym sposobem, aby tego dokonać, jest podarowanie mu praktycznego gadżetu reklamowego. Sprawdź, co zamówić w agencji reklamowej latem, aby zwiększyć swoje szanse u okazjonalnych klientów albo ucieszyć stałych kontrahentów.

Szklana butelka – praktycznie i ekologicznie

Latem bywa gorąco, a wówczas trzeba szczególnie dbać o prawidłowe nawodnienie. Pomocna okaże się szklana butelka, która na dodatek świetnie nadaje się do brandowania. To gadżet praktyczny, ekologiczny, wielosezonowy i estetyczny. Można również wybrać wersję z wbudowanym filtrem, dodatkowo zwiększającym potencjał gadżetu.

Koc piknikowy – zawsze gotów na relaks

Do najprzyjemniejszych letnich aktywności należy relaks – a ten jest o wiele łatwiejszy, gdy zaopatrzymy się w odpowiednie akcesoria. Praktyczny koc z foliowym lub bambusowym podbiciem można zabrać na plażę, na łąkę, do lasu, do parku, na wycieczkę – czyli wszędzie tam, gdzie chcemy odpoczywać.

Przenośny wentylator – gdy doskwiera upał

Nie wszyscy są fanami tropików. Gdy temperatura przekracza 30°C, poszukujemy możliwości schłodzenia się. Dzięki niewielkiemu akumulatorowemu wentylatorowi możemy mieć swoją personalną klimatyzację zawsze pod ręką. Dla klientów wybierz model z dużym polem na logowanie oraz z pojemnikiem na wodę, dodatkowo zwiększającym skuteczność.

Termos – nie tylko na wrzątek

To, że termos pomaga utrzymać temperaturę gorących napojów, jest wiedzą powszechną. Nadal jednak zapominamy, że jeszcze skuteczniej – bo kilkukrotnie dłużej – trzyma on chłód. Termos to również gadżet, na którym z łatwością można umieścić ładnie się prezentujące logo. Co więcej, to prezent, który kontrahent będzie mógł wykorzystywać przez cały rok.

Piłka plażowa – mały wydatek, dużo radości

Do tanich i sympatycznych gadżetów należą plażowe zabawki. Nadmuchiwana piłka z logo posłuży do rodzinnej zabawy, może też przynieść ulgę kontrahentom poszukującym chwili wytchnienia od dzieciaków. Warto także zainteresować się innymi akcesoriami z tej kategorii, takimi jak logowane frisbee czy piankowy pistolet na wodę.

Głośnik bluetooth – przenośna impreza

Masz większy budżet i chcesz obdarować ważnego kontrahenta? Spersonalizuj dla niego głośnik bluetooth. Wybierz model o przyzwoitych parametrach – czyli o dobrej jakości dźwięku i z długo trzymającą baterią. Taki gadżet z pewnością zostanie doceniony podczas wypadów w plener czy w trakcie grillowania albo biwaku.

Okulary przeciwsłoneczne – stylowo i bezpiecznie

Wbrew pozorom, okulary przeciwsłoneczne są kolejnym gadżetem całorocznym. Latem przydają się na plaży i w trakcie spacerów, zimą są natomiast zbawieniem dla kierowców, których rażą odbijające się od śniegu promienie słońca. Logo można umieścić na zausznikach lub dyskretniej – na samym etui.

Worek wodoodporny – na kajaki i rafting

Twój kontrahent lubi sporty wodne? Ucieszy go na pewno wodoodporny worek, w którym można schować cenne przedmioty podczas pływania kajakiem, pontonem czy SUPem. Taki gadżet przyda się również na plaży.

Zestaw pojemników podróżnych – wszystko pod ręką

Większość z nas lubi podróżować, ale nie znosi się pakować – zwłaszcza gdy okazuje się, że w torbie znowu brakuje miejsca na wszystko, co chcemy zabrać. Kosmetyki o wiele wygodniej jest przelać do mniejszych, podróżnych pojemników, które stanowią kolejny ciekawy pomysł na letni gadżet.

Bagaż samolotowy – większy prezent, więcej możliwości

Kluczowemu kontrahentowi warto podarować prezent o większej wartości. Jeśli jest on miłośnikiem podróży, zapewne nie pogardzi zestawem walizek o wymiarach akceptowanych przez większość linii lotniczych. Branding powinien być w tym przypadku dyskretny i raczej symboliczny – prezent mówi sam za siebie.

Drobny (albo nieco większy) upominek to zawsze dobry sposób na zachęcenie klienta do skorzystania z oferty albo na wyrobienie w nim wierności marce. Należy jednak mieć na względzie praktyczne zastosowanie gadżetów. Idealnie sprawdzają się zatem przedmioty całoroczne albo te zaprojektowane dokładnie z myślą o okresie, w którym będą ofiarowywane. Wręczenie skrobaczki do szyb latem albo parawanu plażowego zimą raczej nie spotka się z uznaniem a oczekiwanie od klienta, żeby przypomniał sobie o gadżecie za pół roku, gdy faktycznie będzie potrzebny, jest niedorzeczne.

O Polakach można powiedzieć dużo nieprzychylnych słów, ale na pewno nie to, że nie są narodem zdolnym. Osiągamy mistrzostwo w bardzo wielu dziedzinach a nasze produkty cieszą się światowym uznaniem. Często robiąc zakupy nawet nie zdajemy sobie sprawy, że dana firma to rodzime przedsiębiorstwo. Do obszarów, w których jesteśmy naprawdę mocni, należy ceramika. Poniżej przedstawiamy subiektywny wybór polskich producentów ceramiki – tych największych i tych mało znanych, tych zajmujących się ceramiką artystyczną i użytkową. Przeczytaj i kupuj polskie – wspieraj rodzimy biznes!

Zakłady Ceramiczne „Bolesławiec” – najsłynniejsza polska ceramika

Zagraniczni turyści i rodzimi koneserzy upodobali sobie ceramikę bolesławiecką. W tym niewielkim, dolnośląskim miasteczku, produkcja porcelany trwa już od średniowiecza, ale dopiero w XIX w. na naczyniach zaczęły dominować charakterystyczne, biało-niebieskie wzory. Do dziś Bolesławiec jest manufakturą – naczynia powstają ręcznie i są dopracowywane w najdrobniejszych szczegółach.

Fabryka Porcelany AS Ćmielów – z meblościanek na salony

Fabryka w Ćmielowie zasłynęła w XIX w. klasycystycznymi, prostymi formami porcelany użytkowej. Największą popularność producent zdobył jednak w czasie PRL, gdy zdecydował się na śmiały projekt. Zaproponowano wówczas młodym artystom realizację ich śmiałych pomysłów. W efekcie powstała seria symbolicznych figurek zwierząt, które najpierw zdobiły meblościanki, później chwilowo wyszły z mody a dziś osiągają zawrotne sumy na aukcjach kolekcjonerskich.

Trzask Ceramics – w krainie dzieciństwa

To młoda marka odznaczająca się przede wszystkim fantazyjnym zdobieniem, przypominającym ilustracje z książek dla dzieci. Wesołe wzory i kolory są niepowtarzalne, ponieważ każdy produkt wykonywany jest przez artystkę ręcznie.

Aoomi Design Studio – inspiracja naturą

Wyroby tej firmy charakteryzują się minimalistycznym, surowym designem. Zarówno forma, jak i kolorystyka, stanowią odzwierciedlenie wyobrażenia o rodzimych skałach, minerałach i nieskażonych krajobrazach.

OKO Malwina Konopacka – ceramika do podziwiania

Te produkty nie służą do użytkowania, ale do kontemplowania. Czerpiąca inspiracje z różnych prądów artystycznych (m.in. z kubizmu i art deco) ilustratorka i graficzka stworzyła limitowaną serię przedmiotów, które podbiły nie tylko Polskę, ale też zaliczyły wiele wystaw międzynarodowych.

ENDE Ceramics – moc formy

To pomysłowa ceramika służąca do użytku codziennego. Pomysłowe, zaskakujące formy, zyskały już w kręgach wielbicieli ceramiki miano kultowych. Do znaków rozpoznawczych marki należą filiżanki w kształcie kobiecej głowy oraz kubki z uchami w postaci wstęgi Möbiusa.

MUAstudios – uchwycony ocean

Marka powstała z zamiłowania do podróży. Głównym motywem pojawiającym się na produktach jest ocean w niezliczonych wersjach – czasami dosłownie, czasami bardziej domyślnie. Produkty mogą być oczywiście traktowane jako ozdoby, ale przede wszystkim służą do użytku codziennego.

Fenek Studio – dyskretny urok kreskówki

Wesołe, minimalistyczne wzory – to znak rozpoznawczy tej marki. Produkty przeznaczone są do codziennego użytkowania a twórczynie chętnie eksperymentują z nowymi formami, utrzymując je w unikatowym, dyskretnie zabawnym stylu.

Mosko – na bogato

To małe studio ceramiczne z wielkim rozmachem. Prostym formom towarzyszy obfite zdobienie, często nawet z zastosowaniem płynnego złota. Nadal wyroby podpadają jednak pod kategorię ceramiki użytkowej – uświetnią każdy posiłek, który zostanie na nich podany.

Krafla – elegancja surrealizmu

Specyficzna forma i nietypowe podejście do projektu – to wyznaczniki marki. W ofercie znajdują się przede wszystkim wazony o donice, charakteryzujące się oryginalnym sposobem umiejscawiania kwiatów.

Ceramika Reklamowa – z użytkiem dla firm i klientów

Doceniając piękno ceramiki artystycznej nie można zapominać także o tym, że powinna ona przede wszystkim służyć ludziom. Współczesne firmy doceniają potencjał ceramiki jako nośnika przekazu reklamowego – ekologicznego, wielorazowego i praktycznego. Jednym z polskich producentów kubków, szklanek i innych naczyń przeznaczonych głównie do brandowania, jest marka Ceramika Reklamowa, oferująca różne typy zdobienia i przystępne ceny.

Polskie tradycje ceramiczne sięgają wiele wieków wstecz. Nasze wyroby odznaczają się przemyślanym designem i wysoką jakością. Są wśród nich produkty klasy premium, przeznaczone wyłącznie dla zamożnych koneserów, ale też przedmioty do użytku codziennego – solidne, praktyczne i ładne. Ciesz się nimi w swoim domu i firmie.

Każdego roku w ofercie firm poligraficznych pojawiają się nowe gadżety, na których można umieścić swoje logo czy inny rodzaj nadruku. I za każdym razem okazuje się, że stare, sprawdzone rozwiązania są jednak najlepsze. Zwłaszcza w obliczu konieczności racjonalizacji zużycia zasobów i mediów, powinniśmy stawiać na gadżety, które nie tylko ciekawie wyglądają, ale też spełniają konkretną rolę. Niepraktyczne drobiazgi cieszące oko przez chwilę a następnie trafiające do szuflady czy wprost do kosza, przegrywają zatem z gadżetami przydatnymi, które można wykorzystywać na co dzień całymi miesiącami czy nawet latami. Do takich właśnie gratisów należą kubki logowane. Nie tylko oferują one sporą przestrzeń do zamieszczenia przekazu marketingowego, ale także stanowią przedmiot codziennego użytku, dzięki któremu klient oswaja się z kolorystyką, logotypem czy hasłem firmy. Sprawdź, jaki nadruk może się znaleźć na takim kubku.

Zanim powstanie nadruk – opcjonalna koloryzacja

Podstawowym kolorem kubka jest biel. W przypadku sporej części planowanych nadruków to właśnie ona stanowi idealną bazę (np. dla kalkomanii czy dla szczegółowych grafik). Bardzo często jednak warto zdecydować się na kolor, który nada charakteru kubkowi.

Obecnie do koloryzacji stosuje się technikę natryskową. Pozwala ona na szybkie, równomierne i efektywne pokrycie farbą całej powierzchni kubka lub wybranych jego fragmentów. Farba nie łuszczy się, nie blednie i nie zmywa. Jest całkowicie bezpieczna w użytkowaniu. Kubek można zmywać w zmywarce lub podgrzewać w mikrofali.

Dodatkowym atutem jest możliwość wyboru ciekawych opcji kolorystycznych. W grę wchodzi cała paleta RAL, a także kolory neonowe, metaliczne, efekt błyszczący lub matowy, lustrzany oraz mataliczny.

Nadruk bezpośredni – urok prostoty

Główną cechą nadruku bezpośredniego jest nanoszenie grafiki od razu na kubek, bez kalki. Prostota łączy się z funkcjonalnością: logo umieszczone na kubku w ten sposób jest wyjątkowo trwałe. Nadruk zniesie setki cykli w zmywarce.

Dodatkowo nadruk bezpośredni nie wymaga wiele czasu, zatem jest świetną opcją na gadżet last minute. Co więcej, to najtańsza z dostępnych technik zdobienia. Jeśli więc szukasz pomysłu na prezent ekonomiczny, praktyczny i estetyczny – wybierz kubek z nadrukiem bezpośrednim.

Druk fotograficzny – kalkomania o wysokiej rozdzielczości

Chcesz pokazać klientowi coś więcej? Może sprzedajesz wycieczki do egzotycznych lokalizacji, których zdjęcia po prostu trzeba zobaczyć? A może właśnie stworzyłeś szczegółowy plakat, wymagający użycia wielu barw i tonów? Idealnym rozwiązaniem w tej sytuacji jest kalkomania.

Grafika zostaje naniesiona na kubek za pośrednictwem specjalnej kalki. Dzięki temu możliwe jest uzyskanie rastrowej, fotograficznej jakości zdjęcia czy obrazu. Ze względu na ręczną pracę, realizacja zamówienia wymaga więcej czasu, ale za to gwarantuje spektakularny efekt.

Nadruk termiczny – kubek z niespodzianką

Do ciekawych opcji zaliczyć można nadruk termiczny. Jest on stosowany wyłącznie w zestawieniu z którąś z poprzednich form – nadrukiem bezpośrednim lub kalkomanią. Najpierw na kubku umieszczana jest grafika docelowa – ta, którą mają zobaczyć klienci. Kolejny krok to pokrycie jej warstwą lakieru termicznego w ciemnym kolorze. Gdy kubek nie jest użytkowany, warstwa termiczna jest widoczna. Pod wpływem wlewania do naczynia gorącej cieczy, lakier staje się na pewien czas przezroczysty, ujawniając grafikę znajdującą się pod spodem.

Oczywiście można pokryć cały kubek warstwą termiczną, ale warto też podejść do tematu bardziej kreatywnie. Lakier znikający pod wpływem ciepła może przesłonić tylko część kubka, tworząc zagadkę czy niespodziankę. Można również pozostawić miejsce, które nie będzie pokryte warstwą termiczną – np. logo, które w ten sposób będzie widoczne cały czas.

Nie tylko nadruk – grawerowanie i piaskowanie

Poza samym nadrukiem, istnieją również inne formy zdobienia kubków. Do najpopularniejszych należą grawerowanie oraz piaskowanie, pozostawiające wklęsły wzór. Podczas grawerowania używa się bardzo precyzyjnego lasera, przy piaskowaniu nieosłoniętą część kubka bombardują drobinki piasku pod wysokim ciśnieniem.

Techniki grawerowania i piaskowania można łączyć z koloryzacją i nadrukiem, tworząc w ten sposób niepowtarzalne dzieła sztuki reklamowej.

Efekt marketingowy kubka reklamowego zależy przede wszystkim od pomysłowości grafika. Warto jednak zwrócić uwagę na technologię, aby znać jej możliwości i ograniczenia, co z kolei pozwoli na precyzyjne dopasowanie konkretnego rozwiązania do celu, jaki ma spełniać kubek. Gadżety uniwersalne muszą być o wiele trwalsze niż sezonowe, natomiast w przypadku gratisów personalizowanych liczy się przede wszystkim efekt „wow!”. Wybierz odpowiednią formę, aby następnie kreatywnie pobawić się treścią.

Kubki reklamowe to jedne z najpopularniejszych a zarazem najbardziej przydatnych gadżetów. Przedsiębiorcy lubią je za możliwość ekspresji, jaką oferują, a także za przystępną cenę. Klienci doceniają możliwość wykorzystywania takiego prezentu na co dzień – w domu czy w pracy. Na dodatek kubki są gratisem ekologicznym – wyprodukowane raz, służą bardzo długo (nawet setki cykli zmywania). Skoro wszyscy są zadowoleni, to na czym polega problem? Czasami po prostu kończą nam się pomysły i nie wiemy, jaki nadruk zamówić, aby kubek spełnił swoją marketingową rolę. Sprawdź 1o0najciekawszych opcji!

Logo nie musi być nudne!

Najbardziej oczywistym nadrukiem na kubku reklamowym jest logotyp. To świetny pomysł – pozwala klientowi oswoić się z marką, jej nazwą czy znakiem graficznym. Obawiasz się, że to najnudniejsza opcja? Podejdź do zagadnienia kreatywnie. Nadruk możesz umieścić nie tylko na froncie kubka, ale także na jego spodzie lub na denku.

Napis – slogan firmowy lub hasło promocyjne

Chcesz, aby twoja firma kojarzyła się z konkretnym hasłem? A może właśnie ruszasz z dużą akcją promocyjną i potrzebujesz, aby związany z nią slogan trafił do jak największej liczby potencjalnych klientów? Wypromuj go w postaci nadruku na kubku, który następnie możesz dodawać do zamówienia czy rozdawać w trakcie targów.

Grafika minimalistyczna – pomysłowy detal

Czasami mniej znaczy więcej. Niekoniecznie musisz umieścić nadruk na całym kubku. W dobie przebodźcowania o wiele skuteczniej zwrócisz uwagę idąc pod prąc i decydując się na minimalizm. Niewielka grafika w postaci emotikon czy w stylistyce lineart pozwoli odpocząć oczom a jednocześnie przekazać pewną ideę związaną z firmą.

Nadruk fotograficzny – zdjęcie i nie tylko

Z drugiej strony nie po to powstał precyzyjny nadruk fotograficzny, aby z niego nie korzystać. Technologia umożliwia umieszczanie na kubku nawet wysokiej jakości zdjęć czy rozbudowanych, wielowarstwowych, wielokolorowych grafik z ogromem detali. Taki nadruk sprawdzi się świetnie, jeśli chcesz zareklamować np. lokalizację turystyczną.

Żart, zagadka, niespodzianka – nietypowe nadruki

Korzystający z kubka klienci mają styczność z tyloma reklamami, że ciężko ich już zaskoczyć. Wato jednak spróbować, wymyślając oryginalną grafikę na kubku. Świetnie nadaje się do tego druk termiczny, ujawniający grafikę właściwą dopiero po wlaniu gorącego płynu. Możesz też zdecydować się na dowcipny komiks czy grę słów związaną z branżą lub nazwą firmy.

Użyteczna grafika – pomoc dla klienta

Interesującym podejściem jest nadruk, który pomaga klientowi. W wielu branżach na co dzień przydatne są wzory matematyczne czy różnego typu przepisy i formuły. Umieść je na kubku aby zyskać pewność, że obdarowany będzie go miał zawsze przy sobie. Nadrukiem może być też kod QR, kierujący do obszernego poradnika na twojej stronie.

Kubek personalizowany – nadruk dla wybranych

Wszyscy lubimy dostawać prezenty, zwłaszcza jeśli są trafione. Współczesny klient oczekuje od firmy indywidualnego podejścia – i warto zaspokoić jego wymagania, zwiększając w ten sposób przywiązanie do marki. Możesz np. zapytać w ankiecie o datę urodzenia i z okazji urodzin przesłać klientowi indywidualny kubek z imieniem i życzeniami.

Nadruk okolicznościowy – gadżet sezonowy

Pewną wariacją na temat kubka personalizowanego jest kubek okolicznościowy. Standardem jest zamawianie gadżetów z nadrukami świątecznymi, ale możesz wykazać się jeszcze większą pomysłowością. Wykonaj nadruk związany ze świętem stricte branżowym albo przygotuj limitowaną edycję kubków na konkretną imprezę (np. targi).

Seria nadruków – dla kolekcjonera

W każdym z nas drzemie żyłka kolekcjonera. Aby ją uruchomić u swoich klientów, postaw na serię kubków. Świetnym rozwiązaniem jest wówczas dodawanie ich do co n-tego zamówienia albo do zakupu, który przekroczy daną kwotę. Klient będzie miał wówczas jeszcze większą satysfakcję ze współpracy.

Nic – śmiały pomysł dla innowatorów

Bardzo śmiałym rozwiązaniem jest podarowanie kubka bez nadruku. Postaw wówczas na jego wybarwienie w kolorach firmy, bez logo, bez napisu. Pamiętaj jednak, że to rozwiązanie nie dla każdego – kolorystyka musi jednoznacznie kojarzyć się klientom z twoją firmą, aby taki kubek przyniósł efekt marketingowy.

Wystarczy trochę się zastanowić, a pomysły przychodzą do głowy same. Nie musisz nawet ograniczać się do jednej koncepcji – możesz wydrukować logo na jednej partii, slogan na innej, grafikę na kolejnej. Najważniejsze, aby wszystkie realizacje były spójne i oddawały charakter firmy.

Jednym z elementów nawiązywania i utrzymywania relacji z klientami, jest ofiarowanie im drobnych upominków. Gadżety powinny być zarówno nośnikiem reklamy, jak i pełnić użyteczną funkcję. To właśnie dlatego do najlepszych gratisów należą kubki logowane. W jakich branżach warto na nie postawić?

Gastronomia – ceramika reklamowa jako absolutny must have

Podczas gdy w większości branż kubek reklamowy jest jedną z opcji, to w gastronomii jest absolutnie niezbędny. Dobrym posunięciem jest podawanie klientom napojów i dań w logowanych naczyniach, ale równie trafnym pomysłem jest ich ofiarowanie w prezencie (np. dodawanie do n-tego zamówienia albo rozdawanie na specjalne okazje, takie jak rocznica powstania lokalu, Boże Narodzenie czy Walentynki.

Poligrafia – pokaż, co potrafisz

Jeśli twoja firma zajmuje się wytwarzaniem produktów reklamowych, dobrze jest mieć w ofercie gadżety pokazujące, na co cię stać. Przygotuj zestaw popularnych gratisów, aby w każdym momencie móc je zaprezentować potencjalnym klientom. Kubki reklamowe wręczaj także jako prezent zachęcający do złożenia zamówienia albo podarunek w podziękowaniu za owocną współpracę.

Księgarnia – bo kubek herbaty pasuje do dobrej książki

Do rzadko których produktów gratis w postaci kubka pasuje tak dobrze, jak do księgarni. Jeśli naczynie jest naprawdę pomysłowe, może nawet wejść do stałej oferty lokalu i generować zyski. Świetnym posunięciem jest również dodawanie kubków do dużych zamówień albo rozdawanie ich podczas targów książki czy innych imprez tematycznych. W końcu kubek gorącej herbaty czy kakao i dobra książka to wyjątkowo udany duet.

Edukacja – nauka nad kubkiem kawy

Oferujesz usługi edukacyjne? Prowadzisz szkołę policealną lub wyższą, sprzedajesz szkolenia i kursy? Nauka jest o wiele przyjemniejsza, gdy zakuwaniu towarzyszy aromatyczna kawa albo pyszna herbata. To dlatego wręczenie kubka reklamowego z ciekawą grafiką jest świetnym posunięciem zarówno podczas targów edukacyjnych czy konferencji, jak i w podziękowaniu za dołączenie do grona uczniów, studentów czy kursantów.

TSL – najlepszy kubek to kubek termiczny

Transport, spedycja i logistyka to dziedziny kojarzące się z dużą odpowiedzialnością, a jednocześnie z wieloma godzinami spędzonymi za kółkiem. Zarówno pracę umysłową, jak i prowadzenie ciężarówki, umila mocna kawa albo dobrze zaparzona herbata. Jeśli więc chcesz podarować swojemu klientowi gadżet, który naprawdę się przyda i będzie regularnie wykorzystywany, postaw na logowany kubek.

IT – kubek z memem branżowym

Możliwe, że o żadnej branży nie powstało tyle memów, co o IT. Warto wykorzystać ogromny potencjał tych śmiesznych internetowych grafik w tworzeniu wizerunku firmy. Informatycy lubią memy i najczęściej lubią także dobrą kawę, dlatego podarowanie im kubka będzie mistrzowskim posunięciem – zwłaszcza jeśli poświęcimy chwilę na wymyślenie naprawdę trafnego dowcipu, który wywoła uśmiech z każdym łykiem napoju.

Sprzęt RTV – chillout z filmem lub płytą i kubkiem herbaty

Jeśli jesteś producentem albo dystrybutorem sprzętu RTV – zestawów kina domowego czy audiofilskich systemów odsłuchu – podarowanie klientowi tanich słuchawek czy pendriva byłoby posunięciem kiepsko wpływającym na wizerunek. Z kolei wydawanie setek złotych na jeden gadżet nie spodoba się ani zarządowi, ani księgowości. Idealnym rozwiązaniem jest kubek z branżowym hasłem lub grafiką, który na dodatek może towarzyszyć obdarowanemu podczas uczty muzycznej czy filmowej.

Przemysł ciężki – dla praktycznych klientów

Przedsiębiorstwa produkcyjne, zwłaszcza te z obszaru przemysłu ciężkiego, mają problem z tworzeniem gadżetów. Trudno przecież podarować klientowi stalową walcówkę albo ciecz ropopochodną. Rozwiązanie jest bardzo proste – kubek reklamowy jest doskonałym nośnikiem reklamy. Grafika, hasło czy logo będą na nim wyglądać świetnie niezależnie od branży.

Rozrywka i eventy – do wspominania dobrych chwil

Kubki stanowią idealny gadżet z różnego typu imprez czy eventów. Kolejna edycja festiwalu, koncert, premiera albumu, wernisaż, dni miasta – każda okazja jest dobra do podarowania kubka. Uczestnicy będą wspominać miłe chwile za każdym razem, gdy zrobią sobie w nim herbatę czy kawę.

Powyższy katalog branż, w których sprawdzą się kubki logowane, nie stanowi listy zamkniętej. Ze względu na swoją uniwersalność, ceramika reklamowa stanowi prezent idealny dla klientów większości przedsiębiorstw. Na kubku z łatwością zmieści się nawet spora, szczegółowa grafika, a ponieważ będzie on codziennie wykorzystywany, klienci przyzwyczają się do brandingu i to właśnie twoja firma przyjedzie im do głowy jako pierwsza, gdy będą poszukiwać określonych produktów czy usług.

Kubki reklamowe to jedne z najlepszych gadżetów, jakie możesz zaoferować swoim kontrahentom. Są estetyczne a jednocześnie użyteczne. Mogą przekazywać istotne treści, oswajać klienta z logotypem czy firmową kolorystyką, a jednocześnie służą konkretnemu celowi. Możliwość ich wielokrotnego używania sprawia, że powinny wejść na stałe do kanonu prezentowego przedsiębiorstwa, któremu bliskie są idee ekologii, zmniejszania śladu węglowego i zrównoważonego rozwoju. Aby w pełni wykorzystać potencjał kubka reklamowego – tj. pić z niego nie przez miesiąc, ale przez wiele lat – trzeba jednak pamiętać o kilku zasadach.

Mycie ręczne czy w zmywarce?

Wraz z rozpowszechnieniem się zmywarek, ręczne mycie naczyń wydaje się coraz bardziej skomplikowanym i pracochłonnym zadaniem, do którego najczęściej podchodzimy niechętnie. Producenci ceramiki mają tego świadomość, dlatego często starają się tworzyć wzory odporne na działanie środków chemicznych, wody pod dużym ciśnieniem oraz gorącego powietrza. Jeśli twój kubek reklamowy wykonany jest metodą nadruku bezpośredniego, wówczas możesz śmiało korzystać ze zmywarki – grafice nic nie grozi.

Inaczej wygląda sytuacja w przypadku kalkomanii, czyli obrazu naniesionego na powierzchnię naczynia poprzez specjalną kalkę. Taki kubek można bez szwanku umyć kilkaset razy, później wzór zacznie płowieć. Do mycia w zmywarce zupełnie nie nadają się kubki z wzorem termicznym oraz te zdobione ręcznie – w ich przypadku grafika zejdzie niemal natychmiast.

Jeśli nie jesteś pewien, jakiego typu nadruk znajduje się na twoim kubku, szukaj na spodzie informacji z ikonką symbolizującą możliwość mycia w zmywarce.

Podgrzewanie w kuchence mikrofalowej – można czy nie?

Trudno już wyobrazić sobie codzienne życie bez mikrofali, zwłaszcza w biurze. Bez niej możemy tylko pomarzyć o ciepłym posiłku. Niejednokrotnie zdarza się, że również kawa czy herbata zdążyła wystygnąć. Przed włożeniem kubka do kuchenki możemy się jednak zawahać – czy takie działanie nie będzie miało negatywnego wpływu na wzór?

W większości przypadków nie ma się czego obawiać. Nadruki są utwardzane w piecach, w temperaturach kilkuset stopni. Mikrofalówka jest w stanie wytworzyć zaledwie kilkadziesiąt stopni, więc nawet nie zbliża się do tych wartości. Trzeba jednak zachować ostrożność przy wzorach wykonanych ręcznie. Warto zapytać, czy farba użyta do malowania albo klej, na którym trzymają się kryształki, jest przystosowany do podgrzewania w mikrofalówce.

Czyszczenie – okazjonalne czy regularne?

Najtrudniej będzie domyć te zanieczyszczenia, które utrzymują się na kubku długo. Po powrocie z urlopu zastajesz przykrą niespodziankę w postaci niedopitej kawy? Masz tendencję do szybkiego przepłukiwania kubka bez mycia i robienia w nim kolejnej herbaty? Na naczyniach pozostanie osad, którego zmycie nie będzie proste.

Kiedy z zadaniem nie poradzi sobie zmywarka, można spróbować uratować kubek ręcznie. Nie stosuj jednak ostrych szczotek czy drucianych czyścików – zamiast tego spróbuj namoczyć kubek w wodzie z płynem do naczyń i umyć go standardową gąbką. A najlepiej nie dopuszczaj do takich sytuacji, myjąc naczynia regularnie.

Przechowywanie – jeden na drugim czy obok siebie?

W trosce o logowany kubek znaczenie ma również sposób jego przechowywania. Dotyczy to z resztą całej ceramiki, nie tylko tej reklamowej. Upewnij się, że każde naczynie ma dość miejsca. Jeśli to niemożliwe a kubki są włożone jeden w drugi, wówczas odseparuj je od siebie papierowymi ręcznikami.

Do obijania kubków najczęściej dochodzi właśnie wówczas, gdy upychamy je zbyt gęsto albo wtedy, kiedy próbujemy po nie sięgać w odległe kąty półki. Jeśli widzisz, że szafka już się nie domyka, czas znaleźć dla kubków nowe lokum albo zmienić swoje nawyki konsumenckie.

Kiedy będzie potrzebny nowy kubek?

Dla klientów długa żywotność podarowanego przez ciebie kubka, będzie świadczyła o solidności firmy. Nie czekaj, aż poprzednie naczynie się rozbije albo wypłowieje – podaruj w tym czasie nowe. Nie rób tego za często – takie działanie byłoby nieekologiczne. Dobrą praktyką jest wręczanie nowego kubka w odstępach rocznych albo nawet dwuletnich. Upewnij się jednak, że za każdym razem klient otrzyma nowy wzór.

Zasady prawidłowego postępowania z ceramiką odnoszą się zarówno do kubków, jak i do misek czy talerzy. Dotyczą oczywiście nie tylko nośników reklamy, ale wszystkich naczyń, na których widnieją nadruki. Wystarczy stosowanie do kilku prostych, zupełnie nieuciążliwych zasad, aby wydłużyć ich żywotność, a tym samym zmniejszyć wydatki i przeciwdziałać nadmiernemu zanieczyszczeniu planety.

O tym, że kubek reklamowy należy do najlepszych gadżetów firmowych, nie trzeba nikogo przekonywać. Jest bardzo przystępny cenowo, umożliwia naniesienie dowolnej grafiki i dodatkowych zdobień, a na dodatek spełnia praktyczną rolę i podczas codziennego użytkowania przypomina obdarowanemu o firmie, od której go dostał. Ostatnie lata to ogromny rozwój branży poligraficznej, owocujący innowacyjnymi technikami nadruku. Którą z nich warto zastosować, aby zaskoczyć klienta i wzbudzić pozytywne skojarzenia z firmą?

Barwienie natryskowe – kolor z efektami

Pierwszym, co zobaczy klient, będzie kolor kubka. Warto się więc postarać, wybierając odpowiednią barwę. Metoda natryskowa pozwala na zastosowanie kilkunastu kolorów podstawowych albo całej palety RAL. Co nas ogranicza? Wyobraźnia, ale też księga znaku – warto, aby kolor gadżetów współgrał z barwami firmowymi.

Natrysk umożliwia pokrycie całego kubka jednolitą, gładką warstwą lakieru, bez żadnych odprysków i niedoskonałości. Kolor jest trwały – taki kubek można bez ryzyka umieścić w zmywarce. Na dodatek mamy do wyboru kilka bardzo ciekawych efektów: kolor neonowy, błysk lub mat, powierzchnia lustrzana lub metaliczna. Każda firma znajdzie coś idealnie odpowiadającego jej stylowi!

Nadruk bezpośredni – świetny efekt w dobrej cenie

Podstawową formą zdobienia kubków reklamowych jest nadruk bezpośredni. Można dzięki niemu oddać logo albo mniej skomplikowaną grafikę (do 6 kolorów rastrowych na jednym kubku).

Nadruk bezpośredni jest opcją łączącą w sobie trzy podstawowe zalety: realizacja zlecenia jest szybka, naniesiony nadruk pozostaje odporny nawet na działanie kilkuset cykli w zmywarce, a ponadto jest przyjazny dla kieszeni. To najtańsza z dostępnych form nadruku, idealna dla firm, które nie dysponują dużymi budżetami, ale chciałyby podarować swoim klientom coś ładnego, co naprawdę im się przyda. Szczególnie warto skorzystać z nadruku bezpośredniego, wybierając gadżety do masowego rozdawania (np. na targach).

Kalkomania – do szczegółowych grafik

Bardziej skomplikowany wzór wymaga zastosowania innej metody nadruku. Najlepiej sprawdzi się kalkomania, dzięki której możliwe jest oddanie szczegółów, z uwagi na wysoką rozdzielczość. Problemu nie będą stanowić nawet reprodukcje obrazów czy fotografie.

To doskonały wybór, jeśli chcesz podarować coś wyjątkowego ważnemu klientowi. Kalkomania nanoszona jest ręcznie i jednorazowo do produkcji trafia mała partia, a zatem można zamówić niewielką ilość kubków. Co ważne, taki nadruk również nie ulegnie uszkodzeniu w zmywarce – nie musimy się zatem obawiać, że wręczony prezent przysporzy komuś problemów.

Nadruk termiczny – dodatkowy efekt

Czasami w komunikacji marketingowej zależy nam przede wszystkim na przyciągnięciu uwagi – zyskanie efektu „wow!”. Czy tak powszechny gadżet, jak kubek reklamowy, ma taką moc? Oczywiście, pod warunkiem, że wybierzemy właściwą technologię nadruku.

Nadruk termiczny powstał właśnie po to, by intrygować i zaskakiwać. Podstawowa grafika (wektorowa, rastrowa, zdjęcie – obojętnie) zostaje przykryta jednolitą, ciemną warstwą termiczną. To ona będzie widoczna na pierwszy rzut oka. Aby zobaczyć właściwą grafikę, do kubka trzeba wlać gorący płyn – na pewien czas powłoka stanie się przezroczysta. Możliwości jest bardzo wiele – od pokrywania lakierem termicznym całej powierzchni kubka, aż po sprytne zasłonięcie wybranych detali, dzięki czemu naczynie staje się rebusem, żartem albo łamigłówką.

Nie tylko nadruk – grawerowanie, piaskowanie

Zdobienie kubka nie musi się ograniczać do nadruku. W wielu przypadkach warto zastosować także metodę polegającą na wyżłobieniu wzoru w ceramice. W zależności od materiału, może to być grawerowanie lub piaskowanie.

Piaskowanie polega na poddaniu wybranych, odsłoniętych części kubka działaniu drobinek, wypuszczanych pod dużym ciśnieniem. Powstały w ten sposób wzór można następnie pokryć lakierem, dla zabezpieczenia i dla zyskania dodatkowego efektu. Grawerowanie laserowe przeznaczone jest natomiast do bardzo precyzyjnych wzorów na szkle, metalu czy silikonie.

Nadruk na kubku reklamowym trzeba dostosować do całej komunikacji wizualnej i marketingowej firmy. Oznacza to poruszanie się w obszarze wyznaczonym przez księgę znaku – z zastosowaniem kilku dopuszczalnych wersji logotypu, takich samych grafik, zdjęć czy haseł, a także kolorów, czcionek i stylistyk. W ten sposób dbamy o ciągłość przekazu, który tym łatwiej trafia do odbiorców i pozostaje w ich pamięci, im bardziej jest spójny.

Zakładasz swoją firmę? Świetny krok – zawsze lepiej brać sprawy we własne ręce. Rodzina obawia się, że nie podołasz? Nie słuchaj negatywnych narracji – nie od dziś wiadomo, że dobre jest wrogiem lepszego a kto się nie rozwija, ten się cofa. Prawdą jest jednak fakt, że zwłaszcza na początku biznes pochłonie wiele twojej energii życiowej. Najtrudniejszy jest rozruch – kiedy nie dysponujesz jeszcze środkami do inwestowania a już musisz się zareklamować, aby poinformować otoczenie o nowym podmiocie na rynku. Sprawdź 5 sposobów na to, jak tanio, łatwo i naprawdę skutecznie wypromować nową działalność.

Powitalny prezent – najlepszy sposób na zainicjowanie relacji

Czy dawanie gratisów potencjalnym klientom jest formą przekupstwa? Trochę tak. Czy jest skuteczne? Jak najbardziej! Każdy lubi dostawać prezenty i każdy ciepło pomyśli o firmie, która bezinteresownie coś mu podarowała, nie wiedząc nawet, czy dokona zakupu. Postaw na niedrogie, funkcjonalne gadżety, na których zmieści się logo czy hasło reklamowe. Idealnym pomysłem jest ceramika – codziennie używany kubek czy szklanka będzie regularnie odświeżał pamięć o fajnej nowej firmie, która go podarowała. W ramach promocji możesz je rozdać po prostu przed wejściem do lokalu albo w miejscu, gdzie często przebywają przedstawiciele twojej grupy docelowej. Kubek czy kufel może się też stać nagrodą, jeśli dołączysz go do każdego dziesiątego zamówienia lub do zakupu przekraczającego określoną kwotę.

Promocja na dzień dobry – jak ją zaplanować, żeby się nie zrujnować?

Wiele firm oferuje pierwszym klientom bardzo atrakcyjne promocje na start. To oczywiście świetny sposób na skuteczny marketing, ale nie każdego na to stać. Pomyśl nieszablonowo i zaproponuj klientom coś ekstra bez niepotrzebnego podbijania kosztów. Otwierasz restaurację? Zaproponuj wszystkie dania z karty za pół ceny, ale tylko w pierwszym dniu funkcjonowania. Twoją działalnością będzie salon fryzjerski? Zaproś na kilka godzin kolorystkę, która za darmo podpowie klientkom, w jakich barwach im do twarzy.

Viral marketing – reklama tak dobra, że staje się memem

Nie ma wątpliwości, że największy potencjał reklamowy ma obecnie internet, zwłaszcza media społecznościowe. To ogromne pole do popisu dla kreatywnych i sposób na darmową reklamę. Nagraj krótki, zabawny filmik (nie dłuższy, niż 60 sekund). Wrzuć go na swoje profile i poproś znajomych o udostępnianie. Jeśli będzie on naprawdę chwytliwy, wkrótce może się okazać, że połowa Polski kojarzy twoją firmę. Niewiele trzeba – przypomnij sobie karierę kilku nagrań, które stały się memami i jeszcze po latach funkcjonują w świadomości społecznej (np. zdenerwowany wojskowy Andrzej). Możesz nawet zainicjować trend, który zrobi światową karierę (tak jak było to w przypadku słynnego Ice Bucket Challenge, zwiększającego świadomość nt. rzadkiej choroby).

Społeczny dowód słuszności – pokaż, kto chwali twoje produkty/usługi

Jak najskuteczniej przekonać klientów, że twój produkt lub usługa są warte uwagi? Najlepiej posłużyć się przykładem kogoś, kto cieszy się autorytetem wśród odbiorców. Może to być influencer lub celebryta, ale w przypadku lokalnej działalności wystarczy osoba znana i lubiana w mieście. Obowiązuje tylko jeden zakaz: nie mieszaj polityki w biznes. Reklamowanie się przy pomocy przedstawiciela jakiejś partii jest ryzykowne. Za kilka lat zwolennicy danego polityka dawno już zapomną, że na swoim profilu polecił on twoją działalność, ale na pewno będą o tym pamiętać jego przeciwnicy.

Event – wejście na rynek z przytupem

Najszybszym sposobem na zaistnienie w świadomości klientów jest publiczne ogłoszenie otwarcia biznesu podczas popularnego wydarzenia. Jest na to kilka sposobów – np. stoisko ze swoimi produktami podczas dni miasta czy baner na trasie cyklicznego maratonu. Jeśli jednak posiadasz specyficzną grupę docelową, pomyśl raczej o evencie, który na pewno ich przyciągnie. Możesz współuczestniczyć w akcji organizowanej przez inny podmiot albo nawet samodzielnie wystąpić z jakąś inicjatywą. Otwierasz winiarnię? Zaproś lokalnych artystów na kameralny koncert jazzowy. Ruszasz z pizzerią? Zorganizuj otwarte pokazy wyrabiania ciasta.

Co jest najważniejsze w promocji? Wcale nie poniesione nakłady, ale dostosowanie jej do grupy docelowej. Żadnego efektu nie przyniesie reklama prasowa, jeśli swoją ofertę kierujesz do pokolenia Z. I odwrotnie: nie pomoże nawet najbardziej błyskotliwa kampania na Tik-Toku, jeśli twoimi klientami są seniorzy. Myśl nieszablonowo, ale nie absurdalnie. Dobierz najlepszą dla ciebie metodę i z satysfakcją obserwuj rosnące grono klientów.

Globalna grupa komunikacyjna Havas przeprowadziła trwające ponad 10 lat badania, w których wypowiedziało się kilkaset tysięcy respondentów z całego świata. Wyniki nie są dla firm optymistyczne – aż 75% klientów przyznaje, że nie wykazuje przywiązania do marki i wybiera raz tego, raz innego producenta. Powód? Ludzie nie czują się doceniani i nie dostają niczego ekstra, co mogłoby przykuć na dłużej ich uwagę. Jeśli chcesz pozostać na rynku dłużej niż konkurenci, musisz więc zaoferować coś więcej niż tylko produkt czy usługę. Doskonałym sposobem na zbudowanie trwałych relacji biznesowych jest więc wręczanie odbiorcom drobnych prezentów.

Gadżet jako wabik – upominki podczas targów i eventów

Klientów najłatwiej poszukuje się tam, gdzie przychodzi wiele osób wstępnie zainteresowanych twoją ofertą. Dobre są więc targi branżowe czy dni otwarte. Na twoim stoisku nie może zabraknąć gadżetów, które będziesz wręczał odwiedzającym – na zachętę. Najlepiej przygotować z tej okazji dwa rodzaje gratisów – drobne, dla wszystkich (np. długopisy, krówki) i te ciekawsze, dla gości, którzy przystanęli na dłużej (np. kubki czy filiżanki).

Prezent na zachętę – pokaż klientowi, co może mieć

Innym sposobem na poszerzenie bazy klientów jest poszukiwanie ich zgodnie z jakimś kluczem (np. geograficznym). Jeśli znajdziesz firmę, która mogłaby być zainteresowana twoją ofertą, możesz wysłać do niej próbkę swoich produktów wraz z miłym gadżetem. W ten sposób zaprezentujesz, co zyska przedsiębiorstwo, które zdecyduje się na współpracę z tobą.

Miłe powitanie - dodatek do pierwszego zamówienia

Sklepy internetowe znają problem przewagi klientów jednorazowych. Ktoś kupuje raz a potem już nigdy nie wraca. Warto już na tym etapie spróbować wytworzyć więź, która zachęci klienta do ponownego złożenia zamówienia. W tym celu warto do wysyłki dołożyć prezent powitalny – coś drobnego ale jednocześnie użytecznego (np. kubek, notes) – aby klient miał okazję często zerkać na logo i przypomnieć sobie o twojej firmie, gdy znów będzie miał potrzebę zakupu.

Kup X a dostaniesz Y – gadżety motywujące

Świetnym sposobem na zbudowanie relacji jest atrakcyjny program lojalnościowy. Chcesz, aby klient kupował tylko u ciebie? Spraw, aby każdy zakup przybliżał go do zdobycia rabatu czy prezentu. Co ważne, gadżety dodawane do co n-tego zamówienia wcale nie muszą być duże. Zadziała raczej efekt psychologiczny, który każe nam zdobywać i kolekcjonować. Wypuść serię 6 kubków, każdy z innym nadrukiem, a zobaczysz, że każdy odbiorca chce zdobyć je wszystkie.

Prezenty na każdą okazję – gadżety świąteczne i rocznicowe

Nie ma chyba osoby, którą nie ucieszyłby prezent-niespodzianka dostarczony przez kuriera. Dotyczy to również klientów biznesowych. Nie wysyłaj jednak paczek na główny adres firmy – kieruj je do konkretnej osoby, z którą masz kontakt (np. do dyrektora sprzedaży, do handlowca). Na pewno warto wysłać upominek w okresie przedświątecznym. Dobrą praktyką jest także wręczenie drobiazgu z okazji rocznicy współpracy.

Dary losu – nie tylko dla influencerów

Ostatnio niezwykle popularny staje się influencer marketing – czyli reklama produktów poprzez ich polecanie przez influencerów. W celu nawiązania współpracy firmy stosują product seeding – wysyłają paczki zawierające produkty z oferty i miłe gadżety. To dobry sposób na nawiązanie współpracy nie tylko z internetowymi sławami, ale również z firmami, zwłaszcza jeśli posłużymy się formą wysyłki kreatywnej – czyli zadbamy również o nietypowe opakowanie.

Tęsknimy za tobą! Gadżet przypominający

Stały klient po jakimś czasie zamilkł? To zły znak – prawdopodobnie znalazł nowego dostawcę. Aby przypomnieć mu, jak dobra jest twoja oferta, możesz wysłać maila z przypominajką, tylko że ten prawdopodobnie wyląduje w koszu bez czytania. O wiele skuteczniejsze będzie przesłanie drobnego podarunku wraz z krótką wiadomością, zachęcającą do ponownego skorzystania z usług twojej firmy.

Czy wręczanie gadżetów nie jest czasem formą łapówki? To zależy, co, komu i w jakich okolicznościach wręczasz. Jeśli próbujesz podarować drogą elektronikę specjaliście ds. zakupów, aby w ten sposób wymóc na nim wybranie oferty twojej firmy – oczywiście działanie to jest nieetyczne. Ale wysłanie kontrahentowi przed świętami kubka i dobrej kawy to po prostu dobry, ciepły gest na pograniczu marketingu i relacji międzyludzkich – nie musisz więc obawiać się, że twoje intencje zostaną nieprawidłowo odczytane.